Dwaj oszuści trafili na 3 miesiące do aresztu

Niestety pomimo licznych kampanii informacyjnych nadal dochodzi do dużej liczby oszustw. Przestępcy prześcigają się w pomysłach na to jak wyłudzić pieniądze. Plagą są oszustwa „na wnuczka”, „na policjanta” czy „na pracownika banku” przy których poszkodowani tracą często oszczędności całego życia.

Na biurko otwockich operacyjnych zajmujących się zwalczaniem przestępczości gospodarczej trafiła właśnie sprawa oszustwa, dokonanego metodą „na pracownika banku”. Policjanci od razu przystąpili do działania. Mundurowi ustalili, że do mieszkanki Otwocka zadzwoniła oszustka podająca się za pracownika banku. Niestety pokrzywdzona postępowała zgodnie z wytycznymi oszustów, w wyniku czego straciła 15 400 zł. Operacyjni jak przy każdej sprawie oszustwa na odległość podążali tropem pieniędzy, który doprowadził ich do Warszawy. Policjanci ustalili, że jeden ze sprawców działa na terenie stolicy, gdzie dokonuje oszustw na sumy sięgające 50 000 zł. Operacyjni cały czas pracowali nad ustaleniem personaliów i zatrzymaniem oszusta.

Na przełomie stycznia i lutego operacyjni zatrzymali pierwszego oszusta na terenie Warszawy. Był to 28 letni obywatel Ukrainy. Policjanci przeszukali mieszkanie i samochód oszusta zabezpieczając dwa telefony komórkowe, 6 kart debetowych na dane różnych osób, karty sim oraz gotówkę 5600 zł, 1185 euro i 421 dolarów. Mężczyzna miał również w domu ksero poszportu na nie swoje dane.

28- latek nie przyznał się do winy.

Operacyjni jednak działali dalej i ustalili dane kolejnego mężczyzny zamieszanego w oszustwo, był to 26- letni mieszkaniec powiatu pruszkowskiego.

Policjanci zatrzymali 26- latka pod zarzutem oszustwa.

Sprawa prowadzona jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Otwocku. Prokurator po przeanalizowaniu materiału zebranego w sprawie. Zawnioskował do sądu o zastosowanie wobec mężczyzn najsurowszego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd przychylił się do prokuratorskiego wniosku, a mężczyźni trafili na 3 miesiące do aresztu.

Policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań.

Apelujemy, o czujność i rozwagę. Oszuści często grają na naszych emocjach, żeby wyłudzić oszczędności. Pamiętajmy, żeby w takich chwilach nie ulegać emocjom i zawsze weryfikować tego typu informacje. W przypadku ujawnienia oszustwa trzeba udać się do najbliższej jednostki policji, by złożyć stosowne zawiadomienie.

sierż. szt. Patryk Domarecki